Męska biżuteria ma swoich zwolenników i przeciwników. Warto jednak wiedzieć, że choć w naszych trendach pojawiła się całkiem niedawno, to jednak jej korzenie sięgają czasów prehistorycznych.
Co warto wiedzieć o męskiej biżuterii? Jak ją nosić? Czy można nią osiągnąć efekt kiczu? Zapraszamy do lektury!
Męska biżuteria nie jest wymysłem współczesnej mody. Aby poznać bliżej jej historię, musimy się przenieść do czasów prehistorycznych. Już 500 lat przed naszą erą, mężczyźni z Imperium Achemenidów zapuszczali długie brody, a następnie przyozdabiali je różnego rodzaju świecącymi ozdobami.
Mieszkańcy starożytnego Rzymu i Bizancjum nosili ozdobne pierścienie, które często służyły im także jako pieczęć. Natomiast złote ozdoby zakładane na stopy świadczyły o wysokim statusie społecznym indyjskich maharadży.
Znany dziś „tradycyjny” zestaw męskiej biżuterii zaczął się kształtować w latach 50. XX wieku. Początkowo tworzył go jedynie męski pierścień, który specjalistka od etykiety Anna Vanderbilt uznała za jedyny prawdziwy męski dodatek. Stopniowo jednak, głównie za sprawą gwiazd wielkiego ekranu, elementy biżuterii zaczęto rozszerzać o spinki do mankietów, bransoletki, łańcuszki itp.
Męska biżuteria jest jak najbardziej stylowym dodatkiem i powinien ją nosić każdy interesujący się modą mężczyzna. Należy jednak zwracać uwagę, by dobierać ją odpowiednio do okazji. Ważny jest m.in. dobór materiału, z jakiego jest wykonana.
Zegarek to chyba najklasyczniejszy i najczęściej spotykany męski dodatek. Aby nie popełnić modowej wtopy, należy pamiętać, by nie zakładać go na rękę dominującą. Tak więc osoby praworęczne powinny nosić zegarek na lewym ręku, a leworęczne na prawym. W ten sposób nasz zegarek będzie mniej narażony na wszelkiego rodzaju stłuczenia i otarcia.
Aby wyglądać stylowo i elegancko, należy odpowiednio dobrać bransoletkę do swojej stylizacji. Najbardziej gustowne są bransolety skórzane i zrobione z koralików. Sprawdzą się one raczej w codziennych stylizacjach – zakładanie ich do garnituru na biznesowe spotkanie może być uznane za nietaktowne.
Należy je zakładać na goły nadgarstek, wyłącznie na jedną rękę. Nie powinno się także przesadzać z liczbą noszonych ozdób. Najlepiej sprawdzą się bransolety w stonowanych kolorach, takich jak czerń, beż, granat oraz kolory ziemi.
Spinki do mankietów – zdawać by się mogło, że są jedynie detalem w całej stylizacji, a tak naprawdę mogą dodać jej elegancji i stylu. Aby odpowiednio je wyeksponować, mankiet koszuli powinien nieco wystawać spod marynarki. Wtedy każdy ruch ręką sprawi, że spinki będą widoczne i przyciągną uwagę. O spinkach nie można zapomnieć, gdy wkładamy frak lub smoking. Tak eleganckie kostiumy wymagają równie eleganckich dodatków. Kolor spinek natomiast należy dobierać pod kolor koperty zegarka.
Sygnet powinien być dostosowany do stylu właściciela. Dobrze dobrany nie będzie sprawiał wrażenia kiczu. Według tradycji angielskiej, pierścień powinien być noszony na małym palcu prawej dłoni, jednak w Polsce przyjęło się zakładanie go na serdeczny palec lewej ręki. Najlepiej pasuje do eleganckich stylizacji, podczas formalnych spotkań biznesowych, wyjść do teatru lub opery.
Zdjęcie główne: Jacob Vega/unsplash.com